piątek, 18 listopada 2016

#2 Testuję : Odżywka Jantar

Odżywka do włosów Jantar z wyciągiem z Bursztynu. Przyznam szczerze, że dawno nie spotkałam się z produktem, który miałby tak świetną opinię przekazywaną głównie pocztą pantoflową, nie jest

to produkt, który krzyczy do nas z każdej reklamy telewizyjnej czy jakiejkolwiek innej, skuszona postanowiłam zakupić i wypróbować. Jak pisze producent "receptura odżywki uwględnia najistotniejsze potrzeby włosów cienkich, słabych, delikatnych i wyniszczonych"  dodatkowo zawiera substancje stymulujące wzrost włosów oraz aktywny biologicznie wyciąg z bursztynu, d-pantenol, i witaminy A,E,F. Trzeba przyznać, że skład ciekawy. Produkt otrzymujemy w ślicznym srebrnym kartoniku - moim zdaniem wyróżniającym się swoją prostotą na tle wielu kolorowych, krzykliwych opakowań.W środku mieści się szklana 100ml. buteleczka, zakręcana korkiem. Sam produkt jest bezbarwny o konsystencji płynnej. Na duży plus zasługuje zapach produktu, choć ten jest jak wiemy kwestią gustu - sporo osób twierdzi, że przypomina męskie perfumy i chyba coś w tym jest :)

 Producent zaleca trzy tygodniową kurację, przerwę i ewentualne wznowienie kuracji w razie potrzeby. Osobiście jeszcze nie dobrnęłam do ostatniego dnia stosowania ( z zaleconych 21 dni), ale jest już blisko, więc mogę opisać swoje efekty. W mojej opinii efekty stosowania odżywki nie są spektakularne,  ale na tyle widoczne, że znalazła się tu jako produkt godny polecenia celem przetestowania. Dużym plusem jest cena ok. 13pln. minusem przeciętna dostępność produktu. Po blisko 21 dniach stosowania, mogę ocenić, że wypadanie włosów jakby - zmniejszyło się, choć tak jak napisałam nie jest to efekt spektakularny na dalsze efekty będę czekać w miarę dalszego stosowania. i ewentualnego powtórzenia trzy tygodniowej kuracji. Do minusów zaliczam to, że produkt sprzyja szybszemu przetłuszczaniu się włosów zwłaszcza u osób, które mają z tym problem. Również kwestia dokładnego rozprowadzenia produktu może okazać się problematyczna. Podsumowując, odżywka Jantar to estetyczne, miłe dla oka opakowanie, świetny zapach i duża wydajność, zauważalny zmniejszony problem wypadających włosów (choć nie jest to efekt spekularny, może trzeba poczekać). Produkt zdecydowanie komfortowy w użyciu, choć sprzyjający przetłuszczaniu się włosów u osób z dużą tendencją do przetłuszczania (do, których się zaliczam) . Dużym plusem jest również jego stosunkowo niska cena.




36 komentarzy:

  1. Używam regularnie. Moje drugie opakowanie jest prawie na wykończeniu. Dla mnie najważniejszą jego zaletą jest to, że u mnie przyspiesza przyrost włosów :D
    Obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam ją i uważam że jest to jedna z lepszych wcierek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię takie produkty i chciałabym go wypróbować, bo przecież ładne włosy to atut kobiety.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdzieś ją spotkałam :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. mam problem z wypadaniem włosów, wiec gdy się gdzies na nią natknę to z pewnością kupie i wypróbuje :)
    mvgdalena - klik

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam wiele, róznych opinii, ale sama nie miałam okazji testować ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja od Jantaru uciekam. zrobił mi kuku

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam ją!

    Zapraszam do mnie na nowy post! Koniecznie sprawdź, bo przygotowałam coś fajnego! ❤
    ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM
    facebook




    OdpowiedzUsuń
  9. Używałam jej, ale niezbyt mi pomogła :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Znam ją ale u mnie nie robi zbyt wiele :-(

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestety moje włosy bardzo z jantarem się nie polubiły ;(

    OdpowiedzUsuń
  12. great collection, I like and subscribe your channel, Please Subscribe my channel
    DailyBDPeace: http://bit.ly/2dBw9fw

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie Jantar nie dał żadnych pozytywnych efektów, a do tego przyspieszał przetłuszczanie włosów

    OdpowiedzUsuń
  14. To bardziej wcierka niż odżywka :) Odżywka w większości przypadków to maski. Chociaż wszystko z jednej strony można by nazwać odżywką xD
    Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !

    OdpowiedzUsuń
  15. Great post <3
    If you want you can follow my blog I will return back :)

    http://doroty4.blogspot.hr/2016/11/born-pretty-store-haul.html

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeszcze nie miałam :) Ale na pewno wypróbuję :)

    nicoolsblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Zapraszam na rozdanie :)

    http://bedifferent-ania.blogspot.com/2016/11/zafuls-giveaway-coupon-worth-100.html

    OdpowiedzUsuń
  18. sama ją stosowałam i jak najbardziej jestem zadowolona z jej użytkowania ;) polecam!

    co powiesz na wspólną obs? ja już i to z ogromną chęcią!

    http://justemsi.blogspot.com/2016/11/how-to-wear-it-can-find-it-pleated-skirt.html

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie miałam jeszcze okazji stosować tej odżywki, ale może kiedyś się na nią skuszę :)
    https://paulan-official-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. So nice!

    Follow you. Follow me back?

    http://mysweetescapemasha.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam tą odżywkę i mimo, ze mam skłonność do przetłuszczania po tej odżywce pogorszenia na szczęście nie zauważyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Great post! You have an amazing blog!

    I've followed you. Please, follow me back! :)
    http://alwaysbepositiveee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Słyszałam wiele o tym produkcie, ale jeszcze go nie miałam. Ciekawe jakby się u mnie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Hi Dear!
    I like your blog so much!
    Following you from now :)
    I will be very happy if you follow me back :)

    valerianest.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Nigdy nie stosowałam tej odżywki.

    OdpowiedzUsuń
  26. Nice post!
    What you think about follow each other? :) Follow me and I follow you :) Please, add a comment on my blog if you following me :)
    http://astbakay.blogspot.ru/

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie stosowałam tej odżywki, ale jakoś nie zachęca mnie do zakupu:)
    http://uglyographyy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  28. Miałam ją i niestety nie byłam zadowolona z działania. Strasznie przetłuszczała moje włosy.

    OdpowiedzUsuń
  29. Zużyłam już kilka butelek tej wcierki i zawsze byłam zadowolona z efektów :)

    OdpowiedzUsuń
  30. A ja zrobiłam tak, że zapomniałam, że to się używa trzy tygodnie i uzywałam prawie trzy miesiące. Wtedy zrobiłam kilka dni przerwy i zaczęłam wcierać ponownie :-) nie zauważyłam wielkiej poprawy. Z drugiej strony, nie wiadomo, może gdyby nie to wcieranie byłabym już łysa:/

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie wiem czemu ale na mnie nie działają odżywki i wcierki tego typu :/

    OdpowiedzUsuń
  32. Oj, u mnie by się nie sprawdziła :(

    OdpowiedzUsuń